Jeden z internautów wrzucił do sieci film, na którym widać, jak ksiądz masturbuje się w pociągu, po czym „dochodzi” w sutannę. Twarz została zasłonięta, nie wiadomo więc, jak wygląda ten człowiek i ile ma lat.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia miało dojść w pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście.
Księdzu zdaje się nie przeszkadzać, że ktoś go nagrywa czy też ktoś siedzi w przedziale.
Internauci jednak podejrzewają, że może być to prowokacja mająca na celu zdyskredytowanie duchownych. Piszą, że mężczyzna jest tak naprawdę aktorem, a cała scena została spreparowana i wyreżyserowana.
Co o tym myślicie?