Policjanci Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw Komendy Stołecznej Policji zatrzymali pięciu mężczyzn, wszystko w związku z napadami na konwojentów. W realizacji udział brali policyjni antyterroryści Komendy Stołecznej Policji i Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP. Materiał zgromadzony przez śledczych z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga oraz Komendy Stołecznej Policji pozwolił na postawienie łącznie 18 zarzutów sześciu osobom.

Sprawa, nad którą pracowali policjanci Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw Komendy Stołecznej, dotyczyła niezwykle brutalnych napadów na konwojentów, gdzie łupem sprawców padło prawie 1,5 miliona złotych. Mowa tu między innymi o napadach w Piasecznie, Pruszkowie, Grudziądzu oraz Warszawie. Rozboje dokonywane były w latach 1999 do 2016. Stąd między innymi zaangażowanie policjantów ze Stołecznego Archiwum X.

Z ustaleń śledczych wynika, że ostatniego napadu dokonano w grudniu 2016 roku w Warszawie. Podczas wspomnianych rozbojów używana była broń palna, a jeden z pokrzywdzonych doznał kilkunastu ran postrzałowych. Zatrzymani mężczyźni to osoby powiązane z tzw. „grupą mokotowską” i „grupą obcinaczy palców”.

Wczorajsze zatrzymania to efekt współpracy Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw Komendy Stołecznej Policji oraz Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga. Zgromadzany materiał dowodowy pozwolił na postawienie 18 zarzutów wobec sześciu mężczyzn. Oprócz rozbojów były to użycie broni palnej oraz jej nielegalne posiadanie. W powyższej sprawie zastosowano już pierwsze areszty. Podejrzanym grozi kara 15 lat pozbawienia wolności.

Należy podkreślić, że pierwsze zatrzymanie w sprawie miło miejsce na jesieni 2017 roku łącznie 10 osób usłyszało już ponad 20 zarzutów.