Filipińczyk przypłynął do naszego kraju na statku z Liberii. Mężczyzna zmarł w świnoujskim szpitalu. Drugi załogant przebywa w szpitalu w Szczecinie.
Reklama
Reklama
Zlecono sekcję zwłok, która ma wyjaśnić co jest przyczyną śmierci 40-letniego mężczyzny. Jak podaje portal gs24.pl, mężczyzna był zarażony malarią.
„W niedzielę przed godziną 20 na jednym ze statków natychmiastowej pomocy potrzebował 40-letni Filipińczyk, który był tam pracownikiem. Jego stan był bardzo ciężki, po dwukrotnej reanimacji zmarł w szpitalu w Świnoujściu” – informuje portal iswinoujscie.pl.