Oferował „in blanco” książeczki zdrowia, a w nich sfałszowane wpisy oraz zaświadczenia lekarskie do celów sanitarno-epidemiologicznych. Wpadł bo w internecie jego „ofertę” namierzył piaseczyński policjant z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. W mieszkaniu 21-latka zabezpieczono dokumenty świadczące, że klienci pochodzili z całego kraju. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Reklama
Reklama
Na trop w tej sprawie wpadł jeden z funkcjonariuszy piaseczyńskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Na jednym z portali internetowych zajmujących się pośrednictwem handlowym znalazł ofertę zakupu książeczki zdrowia z wpisami świadczącymi o dokonaniu stosownych badań lekarskich. Jednak dane pacjenta mógł już wypełnić…..kupujący!
Podjęte w tej sprawie działania operacyjne doprowadziły do zatrzymania na terenie Piaseczna 21-letniego mieszkańca Warszawy.
Jak już ustalono młody mężczyzna procederem tym zajmował się już od kilku miesięcy, a za pośrednictwem Internetu szukał chętnych do ich zakupu. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci zabezpieczyli dokumenty świadczące o wysyłaniu na adresy w całym kraju książeczek zdrowia ze sfałszowanymi wpisami lekarskimi oraz zaświadczeń lekarskich poświadczających przeprowadzenie badań do celów sanitarno-epidemiologicznych.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Przestępstwo, którego dopuścił się młody mężczyzna zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5