Pijany 16-latek za kierownicą, auto bez badań i OC, a w środku trzeźwy właściciel – tak wyglądała podróż nastolatków ulicą Pabianicką.
Reklama
Reklama
Około godziny 2:40 na ulicy Pabianickiej patrol łódzkiej drogówki zauważył jadącego z włączonymi światłami awaryjnymi citroena. Policjanci podjęli decyzje o skontrolowaniu pojazdu. Jak się okazało autem podróżowała trójka młodych ludzi. Za kierownicą citroena siedział 16-latek.
Badanie jego stanu trzeźwości wykazało że ma on w organizmie 0,7 promila alkoholu. Policjanci ustalili, że pojazd należy do 18-latka, który był pasażerem citroena. Samochód nie miał aktualnych badań technicznych ani ubezpieczenia. Został on zabezpieczony na parkingu strzeżonym. Nietrzeźwego nastolatka od funkcjonariuszy odebrała babcia. Teraz decyzje co do jego dalszych losów podejmie sąd rodzinny.