Do Senatu trafiła ustawa o Sądzie Najwyższym w innej wersji, niż ta, która została uchwalona przez Sejm – ujawnia „Dziennik Gazeta Prawna”. Jak to możliwe?
Reklama
![](http://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2017/07/20148643_807421732751420_2054026679_o.jpg)
„Dziennik Gazeta Prawna” ujawni jutro na poniedziałkowej „jedynce”, że senatorowie przegłosowali inną ustawę niż tę, na którą głosowali posłowie. Według ekspertów to złamanie art. 121 ust. 1 konstytucji, który mówi, że marszałek przekazuje Senatowi taką samą treść ustawy.
Reklama
Tymczasem akt różni się aż w 11 miejscach. „Na biurko prezydenta trafi więc akt w innym brzmieniu niż faktycznie przyjęty przez posłów” – czytamy w dzienniku. Więcej o tym na stronie DGP i w jutrzejszym wydaniu papierowym.
Szok i niedowierzanie: Senat przegłosował nie tę ustawę o Sądzie Najwyższym, co trzeba @PatrykSlowik #PiotrSzymaniak https://t.co/ppS59N099H
— DziennikGazetaPrawna (@DGPrawna) 23 lipca 2017