W Szwecji doszło do tragicznej zbrodni na Polce i trojgiem jej dzieci w wieku od 2 do 8 lat. W Göteborgu znaleziono ich ciała. Mąż kobiety został zatrzymany przez policję. Jest to obywatel Bośni. Rodzina zmagała się z kłopotami finansowymi. W dniu, w którym doszło do zbrodni miała być eksmitowana. 

Jak donosi szwedzka prasa wszystkie ofiary miały poderznięte gardła. W mieszkaniu rodziny 20 lipca wybuchł pożar. Strażacy odkryli w jednym z pomieszczeń ciało kobiety i jej dziecka,  w drugim pomieszczeniu była dwójka żywych dzieci. Mimo pomocy lekarskiej jednak nie udało im się przeżyć.

Mąż zamordowanej i ojciec dzieci został zatrzymany. „Śledztwo prowadzone jest w sprawie poczwórnego morderstwa. Wstępna wersja zakłada, że do zbrodni doszło przed wybuchem pożaru. Ofiary miały poważne obrażenia, których nie wywołały płomienie. Nie będę jednak zdradzał, jakiego rodzaju były to urazy” – powiedział Thomas Fuxborg, rzecznik prasowy policji w Göteborgu.