„Zginął, bo nie przeszedł obojętnie wobec zła” – taki napis widnieje na tablicy pamiątkowej wmurowanej w kapliczkę, którą postawiono w miejscu, gdzie osiem lat temu tragicznie zginął funkcjonariusz stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. W rocznicę śmierci podkomisarza Andrzeja Struja, Minister SWiA Joachim Brudziński, Komendant Główny Policji nadinsp. dr Jarosław Szymczyk oraz Komendant Stołeczny Policji nadinsp. Paweł Dobrodziej uczcili pamięć bohaterskiego policjanta i złożyli kwiaty pod tablicą pamiątkową na warszawskiej Woli.
Reklama
Reklama
W dzisiejszej uroczystości wzięli również udział koleżanki i koledzy podkom. Andrzeja Struja z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego KSP, a także przedstawiciele spółki Tramwaje Warszawskie S.A. Przy tablicy pamiątkowej wystawiono posterunek honorowy. Następnie złożono wieńce i kwiaty oraz zapalono znicz. Minutą ciszy uczczono pamięć tragicznie zmarłego podkom. Andrzeja Struja. Odegrany został sygnał Śpij kolego. Po zakończeniu uroczystości delegacja policjantów Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego KSP udała się na Cmentarz Komunalny Północny, gdzie przy grobie podkom. Andrzeja Struja wystawiono posterunek honorowy i złożono wiązankę kwiatów.
Do tragicznego zdarzenia z udziałem stołecznego policjanta doszło 10 lutego 2010 roku. Na przystanek podjechał tramwaj. Jeden ze stojących przy wiacie mężczyzn rzucił koszem na śmieci w wagon. Na jego zachowanie zareagował wychodzący z tramwaju pasażer – mł. asp. Andrzej Struj. Został zaatakowany przez napastnika i zraniony nożem. Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia i Policję. Mimo błyskawicznie udzielonej pomocy medycznej zmarł w szpitalu.
42-letni policjant wydziału wywiadowczo-patrolowego stołecznej komendy z 15-letnim stażem służby został pośmiertnie awansowany do stopnia podkomisarza Policji oraz odznaczony „Krzyżem Zasługi za Dzielność” i złotą odznaką „Zasłużony Policjant”.