20 lipca wokalista Linkin Park, Chester Bennington, popełnił samobójstwo. TMZ podało, że 41-letni mężczyzna powiesił się w prywatnej posesji w Palos Verdes Estates w Los Angeles. Nie podano więcej szczegółów na ten temat, jednak najprawdopodobniej artysta cierpiał na depresję.

Słuchając Chestera Benningtona, wielu użytkowników podśmiewało się z niego i mówiło, że za dużo myśli o swoim życiu. Teraz, jednak, gdy doszło już do najgorszego wszyscy zastanawiają się czy nie można było zareagować wcześniej i zapobiec tragedii.

Chester Bennington zostawił żonę i sześcioro dzieci.