Zachowanie 27-latka mogło skończyć się tragedią. Groził, że wyskoczy z 10 piętra bloku na jednym z dzierżoniowskich osiedli. Na szczęście, w porę na miejscu znaleźli się policjanci, którzy po negocjacjach ściągnęli go z okna. Po zdarzeniu mężczyźnie została udzielona pomoc medyczna. Okazało się również, że ma prawie 3.6 promila alkoholu w organizmie i jest poszukiwany.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 21:00 na jednym z dzierżoniowskich osiedli. Kiedy policjanci otrzymali zgłoszenie o próbie samobójczej błyskawicznie pojechali na miejsce. Będąc już w wieżowcu, na górze, policjanci zauważyli mężczyznę, który siedział na oknie z nogami przewieszonymi na zewnątrz budynku, a tułów miał przechylony głową w dół.
Funkcjonariusze zadziałali błyskawicznie – nawiązali kontakt z desperatem i prowadzili z nim przez ponad 20 minut negocjacje i rozmowy. W pewnym momencie odwrócili uwagę 27-latka i ściągnęli go z okna.
Mężczyźnie została udzielona pomoc medyczna.
Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie prawie 3,6 promila alkoholu. Po sprawdzeniu okazało się, że jest on poszukiwany do odbycia kary kilku dni pozbawienia wolności za cykliczne łamanie przepisów z ustawy o wychowaniu w trzeźwości.
(KWP we Wrocławiu / kp)