Jest środek ferii dla mieszkańców województwa mazowieckiego. Wielu warszawiaków udało się na wypoczynek w górach. Zdjęcia i opis publikujemy ku przestrodze. Przystała je nam jedna z Czytelniczek, a zrobił je Pan Konrad, turysta z Warszawy. Może w XXI wieku pora skończyć z cierpieniem zwierząt?
Reklama
Reklama
„20.01.2018 r. Około 12:00. Wystraszone konie na Krupówkach !!! Koń z połowy Krupówek z zaprzęgiem z całym impetem ze strachu zbiegał w dół w/w ulicy. Taranował wszystko co zastał na drodze pustosząc Krupówki. Co najgorsze Koń staranował małe dziecko. Karetka zabrała małego chłopca. Zwierzak gdy dobiegł do końca ulicy nie hamując wpadł w betonowe klocki uderzając głową. Właściciel Konia Góral, nagle zniknął, ludzie pomagali ocucić zwierzę i zabezpieczyć miejsce. Wielkie pokłony dla Pana który widać że z Końmi ma do czynienia, koń wstał po 20 minutach na własnych siłach, a w/w Pan zabrał go w ciche miejsce.
UDOSTĘPNIAMY !!! BO CHYBA CZAS SKOŃCZYĆ Z MĘCZENIEM I STRESOWANIEM ZWIERZĄT !!!”
Pan Konrad w rozmowie z tosiedzieje.pl powiedział, że od momentu publikacji zdjęć dostaje pogróżki. Jednak dla Niego liczy się by pomóc zwierzętom.
Jak udalo się nam dowiedziec dziecko ma niewielkie obrażenia, a woźnica został ukarany mandatem.