Świadectwem dokonanych przez sprawców zniszczeń był zapis na kamerze zamontowanej w jednym z aut. To on stanowi niezbity dowód na niszczycielską działalność młodzieńców, którzy urządzili sobie zabawę skacząc po samochodach i uderzając w nie sklepowym metalowym koszem. Sprawcy już usłyszeli zarzut zniszczenia mienia w sposób chuligański, za co grozi im do 5 lat więzienia.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia doszło w miniony piątek (12.01.18) około 22:30 na jednym z parkingów przy ul. Dziewulskiego. To tam nieznany wtedy sprawca zniszczył osobową hondę, forda oraz renaulta. Auta miały powgniatane dachy i maski, a także porozbijane przednie szyby.
Jak się okazało, właściciel jednego z aut miał zamontowaną kamerę i to ona zarejestrowała dwóch młodych chuliganów. Wezwani na miejsce policjanci zabezpieczając ślady zdarzenia znaleźli również telefon komórkowy. Jak się później okazało, należał do jednego ze sprawców, który zgubił go uciekając z miejsca przestępstwa.
Pokrzywdzony właściciel renaulta udostępnił nagranie kryminalnym. Policjanci po zebraniu i sprawdzeniu pozostałych dowodów bardzo szybko wytypowali sprawców. Dwaj 17-latkowie już w weekend uslyszeli zarzuty. Obaj odpowiedzą za zniszczenie mienia w sposób chuligański, za co grozi im nawet 5 lat więzienia.