Policjanci podczas przeszukania domu, w którym mieszka 16 – letni radomszczanin znaleźli 82 gramy marihuany ( według wstępnych badań), dilerki i kilka szklanych fifek. Materiały w tej sprawie zostaną przekazane do sądu rodzinnego, który zadecyduje o losie chłopaka.
Reklama
Reklama
3 grudnia 2017 roku policjanci zostali skierowani na ulicę Pajdaka w Radomsku celem udzielenia wsparcia załodze pogotowia ratunkowego chcącego pomóc pobudzonemu nastolatkowi. Na miejscu okazało się, że agresywny młodzieniec jest dodatkowo nietrzeźwy i nie chce pomocy medycznej. Jego zachowanie wskazywało, że jest pod działaniem substancji odurzających. Policjanci zwrócili uwagę na zaciśnięte dłonie 16 – latka, w których wyraźnie „coś” ukrywał. Po chwili okazało się, że są to trzy dilerki. W dwóch znajdowała się biała substancja a w jednej zielony susz roślinny. Policjanci dotarli do rodziców nastolatka i poinformowali ich o zdarzeniu. Funkcjonariusze podczas przeszukania pokoju 16 – latka znaleźli i zabezpieczyli 82 gramy substancji odurzającej, kilkadziesiąt torebek zamykanych strunowo i szklane fifki. Materiały tego postępowania zostaną przekazane do sądu rodzinnego.
Przypominamy, że zażywanie narkotyków jest niebezpieczne dla zdrowia i życia każdego człowieka. Powoduje nieodwracalne szkody w organizmie ludzkim. Niszczy narządy i układy. Ma także ogromnie negatywny wpływ na ludzką psychikę. Prowadzi do wielu zaburzeń, w tym do prób samobójczych. Badania dowodzą, że zażywanie narkotyków przez dwa lata postarza nasze serce o 40 lat a mózg o 50 lat.