Nie tak dawno pisaliśmy o nietypowej interwencji Pogotowia dla Zwierząt. Organizacja przejechała z Warszawy aż 600 km, aby uratować psa przed uśpieniem. Życie zwierzęcia zostało uratowane, a ono samo powraca do zdrowia. Teraz Negro szuka ciepłego domu, którego nie miał szansy uświadczyć.
Reklama
Reklama
„Tak było, a tak jest Różnica ogromna! NEGRO w ciągu niespełna 2 miesięcy bardzo się zmienił.
Rany wygoiły się, a sierść pomału zarasta. Przypominamy, że u psiaka zdiagnozowano toczeń rumieniowy i vasculitis czyli zapalenie naczyń. Wprowadzono leczenie sterydami i antybiotykami. Dziś jest już bardzo dobrze. Negro dochodzi do siebie również psychicznie, pomalutku otwiera się na człowieka, jak i na inne psy. Podchodzi do ręki, daje się głaskać. Niestety wciąż boi się hałasu i gwałtownych ruchów, ale to kwestia czasu i pracy.
Szukamy wyjątkowego, cierpliwego domu dla niego. Pomożecie?
Kontakt:
535 253 002
[email protected]”
