Zaginął Wojciech Olszyna. Mężczyzna cierpi na padaczkę i kłopoty z pamięcią. Zaniepokojona rodzina prosi o pomoc w poszukiwaniach. 

„UWAGA!!
ZAGINĄŁ NASZ BRAT WOJCIECH OLSZYNA!!☹
Wojtek dziś rano(tz.11.11) po przewiezieniu przez karetkę pogotowia do Szpitala na ul. Nowowiejskiej w Warszawie został zbadany i wypuszczony do domu i do tej pory nie wiemy co się z nim dzieje i gdzie przebywa.
Jest chory na padaczkę, ma problemy z PAMIĘCIĄ!.W dniu kiedy opuscil szpital był ubrany w pomarańczową koszulkę z krótkim rękawem, ciemne spodnie dżinsowe i ciemne klapki bez skarpetek. Jego znaki szczególne to lewa dłoń która nie jest w pełni sprawna po wypadku przebytym kilka lat temu. Ma około 170cm wzrostu, ciemne blond krótko obcięte włosy. Może się dziwnie zachowywać i powtarzać że nie wie skąd się w danym miejscu wziął i co się dzieję. 
WSZYSTKIE OSOBY KTÓRE MOGĄ MIEĆ INFORMACJE ZWIĄZANE Z WOJTKIEM BARDZO PROSZĘ O TELEFON NA POLICJĘ W OTWOCKU LUB BEZPOŚREDNI KONTAKT ZE MNĄ. DZIŚ ZOSTAŁO ZGŁOSZONE ZAGINIĘCIE I WSZYSCY GO SZUKAMY.
BARDZO PROSZĘ O POMOC I UDOSTĘPNIANIE TEGO POSTU.” – napisała Pani Klaudia