Skrajnie wyczerpany i zaniedbany pies leżał nad jeziorem

  • Post category:Polska

Policjant rozpoczynający służbę patrolową nigdy nie może do końca być pewnym tego, co tym razem w jej trakcie się wydarzy. Musi za to zawsze być czujnym i mieć wyostrzone zmysły. Właśnie dzięki temu olsztyńscy policjanci podczas swojej służby zauważyli nad jeziorem Track skrajnie wyczerpanego i zaniedbanego kundelka, który leżał między drzewami nieopodal brzegu jeziora. Funkcjonariusze zaniepokojeni zdrowiem psa podbiegli do niego, zaopiekowali się nim i powiadomili olsztyńskie schronisko dla zwierząt.

Reklama

Reklama

Wczoraj (02.11.2017) olsztyńscy policyjni wodniacy podczas służby patrolowej kontrolowali okolice przy Jeziorze Track. Kilkanaście metrów od jeziora zobaczyli leżącego między drzewami psa, który był skrajnie wyczerpany, trząsł się z zimna i początkowo w ogóle nie reagował na ruch w swoim otoczeniu. Gdy policjanci podeszli do niego, po chwili nabrał trochę siły, jednak wciąż bezwładnie tkwił w jednym miejscu. Był bardzo nieufny i potrzebował czasu, by dać się dotknąć policjantom. Mundurowi zaopiekowali się psem i wezwali na miejsce pracowników olsztyńskiego schroniska, którzy przewieźli zwierzę na ul. Turystyczną w Olsztynie, gdzie został mu udzielona fachowa pomoc weterynaryjna.