Z Wisły wyłowiono ciało. Jak mówi nam Ewa Szymańska-Sitkiewicz z Biura Prasowego Komendy Stołecznej Policji, ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to ciało kobiety.
Reklama
Reklama
Zawiadomienie otrzymano od kapitana barki pływającej po Wiśle. Pasażerowie zauważyli ciało dryfujące po rzece. Na miejsce udały się służby. Na razie nie wiadomo, co jest przyczyną śmierci, nie jest znana też tożsamość kobiety.
Obecnie ciało zostało wydobyte na brzeg i na wysokości bulwarów trwają oględziny.