Do policyjnego aresztu w Brodnicy trafił w nocy 25-latek, który spowodował kolizję drogową i uciekł z miejsca zdarzenia. Mężczyzna miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie i zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i niestosowanie się do orzecznictwa sądu zatrzymanemu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Reklama
Wczoraj (19.10.17), krótko przed północą, brodnicki dyżurny otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej przy ul. 18-ego Stycznia. Zgłaszający poinformował, że kierowca forda mondeo najechał na tył jego pojazdu i uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci, którzy pojechali na miejsce zauważyli przy ul. Polnej opisane auto, które wjechało na osiedlowy parking. Kierowca forda na widok policjantów wybiegł z samochodu i zaczął uciekać. Policjanci zatrzymali uciekającego mężczyznę.
Jak się okazało, 25-latek miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnym systemie okazało się, że obowiązuje go zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu w Brodnicy. Po wytrzeźwieniu usłyszy on zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, prowadzenia pojazdu mimo orzeczonego sądowego zakazu oraz spowodowania kolizji drogowej. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.