Policja w rozmowie z zagranicznymi mediami ujawniła, że napastnik ze Stalowej Woli zachowywał się irracjonalnie, godząc nożem we własne plecy. Zbadano go na obecność alkoholu we krwi. Nie był pod wpływem alkoholu. W ataku zginęła jedna osoba, rannych jest 8, w tym 5 ciężko.

Do zdarzenia doszło po godzinie 15:00 w galerii handlowej przy ul. Chopina w Stalowej Woli. 27-letni Konrad K. zaatakował klientów. Nie są znane jego motywy.

Rannych zostało 9 osób, w tym 6 ciężko. Według relacji świadków sprawca atakował na oślep tak, jakby był pod wpływem środków odurzających. Policja zdradza, że napastnik nie był pod wpływem alkoholu, ale pobrano mu również krew na obecność innych substancji. Jednym z rannych jest pracownik ochrony, który próbował zatrzymać mężczyznę.

Sprawcę ujęła policja. Funkcjonariusze ustalają na miejscu okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia.