Inni przedstawiciele zawodów medycznych dołączają do protestu, który rozlewa się na całą Polskę. Ramię w ramię z rezydentami stanęli ratownicy medyczni, fizjoterapeuci i pielęgniarki i dołączają do protestu głodowego . „Porozumienie Zawodów Medycznych przekształca protest głodowy rezydentów w protest głodowy zawodów medycznych.” – ogłosił szef komitetu protestacyjnego PZM Tomasz Dybek. Rozszerzony protest walczy o te same postulaty, o które walczyli lekarze rezydenci. Głównym punktem jest ten dotyczący zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 procent PKB.
Reklama
Reklama
Porozumienie Zawodów Medycznych podjęło decyzję o aktywnym wsparciu protestu Lekarzy Rezydentów. #protestmedykow
— PZM (@PZM_official) 16 października 2017
„Porozumienie Zawodów Medycznych, największa i najszersza organizacja skupiająca pracowników ochrony zdrowia, przejmuje protest głodowy Porozumienia Rezydentów i przekształca go w protest głodowy Porozumienia Zawodów Medycznych, przyjmując wszystkie postulaty, o które wnosiło Porozumienie Rezydentów z głównym postulatem zwiększenia do 6,8 procent PKB (nakładów) na ochronę zdrowia w Polsce. Ten protest rozszerza się od dnia dzisiejszego na cały kraj – mówił w rozmowie z dziennikarzami szef komitetu protestacyjnego Porozumienia Zawodów Medycznych Tomasz Dybek.
Po 5 dniach głodówki odpada nasz kolega. Na jego miejsce dołączyło 4 diagnostów laboratoryjnych i 2 lekarzy. @PZM_official #ProtestMedyków pic.twitter.com/7rPHvCnZgq
— Rezydenci OZZL (@PR_OZZL) 17 października 2017