Jeden z trójmiejskich księży został okradziony. Sprawa nie byłaby dziwna, gdyby nie kwota, o jakiej mowa. Z konta duchownego zniknęło bowiem… 2 miliony złotych. Jest to kwota poza zasięgiem zwykłego śmiertelnika, a kapłan miał ją po prostu na koncie.
Reklama
Reklama
Ja podaje RMF FM pierwsza podejrzana osoba została już zatrzymana do sprawy. Meżczyznę ujęto, gdy próbował wypłacić z rachunku 450 tysięcy złotych. Będzie oskarżony o paserstwo. We wrześniu w Trójmieście miały miejsce kolejne zatrzymania.