Policjanci z komisariatu VIII prowadzą postępowanie w sprawie wywołania fałszywego alarmu bombowego, do którego doszło wczoraj w gdańskim sądzie. W związku ze sprawą wczoraj wieczorem kryminalni z komendy miejskiej zatrzymali 47-letniego gdańszczanina. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W najbliższym czasie z udziałem mężczyzny będą prowadzone dalsze czynności procesowe. Wywołanie fałszywego alarmu to przestępstwo zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Reklama
Wczoraj (6 października br.) policjanci otrzymali zgłoszenia o podłożeniu bomby w budynku gdańskiego sądu. Obiekty zostały zamknięte, a funkcjonariusze z komendy wojewódzkiej i miejskiej, w tym m.in. policyjni pirotechnicy szczegółowo sprawdzali wszystkie pomieszczenia oraz okolice budynków. Zarządzona została też ewakuacja sądu. W wyniku przeszukania policjanci nie znaleźli żadnych niebezpiecznych ładunków.
Od momentu otrzymania zgłoszenia nad sprawą pracują gdańscy funkcjonariusze. Wczoraj wieczorem w związku ze sprawą kryminalni z komendy miejskiej zatrzymali na terenie Gdańska 47-latka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W najbliższym czasie z jego udziałem będą prowadzone dalsze czynności procesowe.
Czynności w sprawie wywołania fałszywego alarmu prowadzą policjanci z komisariatu VIII wspólnie z Prokuraturą Rejonową Gdańsk-Wrzeszcz. Wywołanie fałszywego alarmu to przestępstwo zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.