9 maja łódzcy taksówkarze zorganizowali zasadzkę na przewoźników bez licencji. Podczas obywatelskiego zatrzymania doszło do incydentu. Jeden z kierowców wjechał w taksówkarza i „przewiózł” go na masce samochodu.

„(…) Podczas zatrzymania obywatelskiego potrącił działacza Samorządnego Związku Zawodowego Taksówkarzy RP Region Łódzki i wlókł go przez kilkaset metrów na masce swojego samochodu, oraz uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając ofierze pomocy, ma postawione zarzuty karne!” – pisze Taryfa24, fanpage zrzeszający taksówkarzy.

„Należy wspomnieć, że przestępcę zatrzymano go po kilkudziesięcio-kilometrowym pościgu na autostradzie !” – dodaje Taryfa24.

Kierowcy postawiono następujące zarzuty:
Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 157. § 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Art. 217. § 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Art. 11. § 2. Jeżeli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów.