Sąd Rejonowy w Oławie aresztował na trzy miesiące 26-latka bez stałego miejsca zamieszkania, podejrzanego o zabójstwo 49-letniego mężczyzny mieszkającego na działkach w Jelczu-Laskowicach. Wcześniej podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa. Prokurator wnioskował w śledztwie o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd po zapoznaniu się z materiałem dowodowym zdecydował, że najbliższe trzy miesiące 26-latek spędzi w areszcie.
Reklama
Reklama
Przypomnijmy, 19 sierpnia dyżurny oławskiej policji otrzymał informację od kobiety spacerującej z psem w pobliżu ogrodów działkowych przy ul. Grabskiego w Jelczu-Laskowicach, o ujawnieniu zwłok mężczyzny. Na miejsce skierowano policjantów, którzy pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności procesowe (przesłuchania świadków, zabezpieczanie materiału dowodowego). W przeprowadzonych czynnościach dużą pomoc okazali funkcjonariusze KWP we Wrocławiu, którzy z zaangażowaniem pomagali kolegom z Oławy i z Jelcza- Laskowic . Dzięki tej współpracy niespełna dwa tygodnie od zdarzenia , na terenie Wielkopolski policja aresztowała podejrzanego o zabójstwo 26-letniego mężczyznę. Jak się okazało 26-latek przez kilka lat przebywał w Anglii, jednak został stamtąd wydalony za rozbój i inne przestępstwa, otrzymał zakaz wjazdu do tego kraju. Mężczyzna w Polsce nie ma stałego miejsca zameldowania.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawę do przedstawienia zatrzymanemu zarzutu zabójstwa. Za ten czyn podejrzanemu grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.