Sąd Rejonowy w Ostrołęce skazał Piotra Kraśkę za prowadzenie samochodu bez uprawnień. Znany dziennikarz musi zapłacić 100 tyś złotych kary i ponieść koszty procesu sądowego. Od wyroku nie można się odwołać. Dziennikarz skomentował wyrok na łamach Faktu
Reklama
Reklama
Posiedzenie w sprawie Piotra Kraśki odbyło się w Sądzie Rejonowym w Ostrołęce. Oskarżony odpowiadał za prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień.
„W tej sprawie w akcie oskarżenia dziennikarza prokuratura wnioskowała o skazanie Kraśki bez przeprowadzenia rozprawy. Prokuratura chciała wymierzenia mu kary grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 500 zł, czyli łącznie 100 tys. zł. Proponowana kara została wcześniej uzgodniona z oskarżonym” — informuje portal tvp.info.
„To nigdy nie powinno się było wydarzyć. Było nieodpowiedzialne i karygodne. Raz jeszcze bardzo, bardzo za to przepraszam” – powiedział dziennikarz