Ambasador Rosji cytuje Stalina: „Lwów nigdy nie był częścią Imperium Rosyjskiego, a Warszawa była” [WIDEO]

  • Post category:Polska

Ambasador Federacji Rosyjskiej Siergiej Andriejew w Polsce rozmawiał na temat naszego kraju z Sołowjowem – dziennikarzem, który starał się pokazać negatywny obraz Polski i Polaków w oczach Rosjan. 

Reklama

Reklama



Ambasador starał się wyraźnie tonować pytania dziennikarza.

W pewnym momencie temat zszedł na gen Skrzypczaka i jego wypowiedzi o Kaliningradzie:

Można jemu (gen. Skrzypczakowi – przyp. redakcja) przypomnieć powiedzenie towarzysza Stalina:

Na pytanie: „Po co Wam Lwów, on przecież nigdy nie był częścią Imperium Rosyjskiego”

Stalin odpowiedział: „A Warszawa była”

To może dla porządku przypomnimy ambasadorowi, że Warszawa była częścią Polski, miastem królewskim, stolicą, siedzibą monarchów do samych rozbiorów.

Podobnie było ze Lwowem, który przez setki lat był Polski, potem znalazł się w wyniku rozbiorów Polski pod panowaniem Habsburgów, a w 1918 roku wrócił do ojczyzny jako trzecie największe miasto Rzeczypospolitej. To sowieci zabrali nam Lwów, miasto w wyniku rozpadu Związku Radzieckiego znalazło się na terytorium Ukrainy.

Lwów jako miasto wieloetniczne rozwijał się do wybuchu II wojny światowej we współistnieniu wielu różnych narodowości: oprócz dominujących liczebnie Polaków Lwów zamieszkiwali Żydzi, Ukraińcy, Ormianie, Niemcy, Czesi, Rosjanie i in. Obecnie, w wyniku powojennych przesiedleń ludności i zmiany granic państwowych, zdominowany przez ludność ukraińską.

Po wojnie miało miejsce wysiedlenie Polaków ze Lwowa:
Wysiedlenie Polaków ze Lwowa – największa (obok wileńskiej) miejska operacja przesiedleńcza dokonana na terenie dawnych województw wschodnich II Rzeczypospolitej w latach 1944–1946 w ramach przymusowych przesiedleń ludności na obszar Polski pojałtańskiej.

Jak podaje Wikipedia: „W latach 1942-1944, które bezpośrednio poprzedzały nadejście Armii Czerwonej, Wołyń i Małopolska Wschodnia stały się obszarem, gdzie dokonywały się brutalne czystki etniczne, realizowane przez ukraińskie organizacje nacjonalistyczne i wspomagającą je miejscową ludność ukraińską. W okolicach Lwowa terrorystyczne działania ukraińskie rozpoczęły się w styczniu 1944 roku, a ofiarą tych czystek padło w najbliższej okolicy miasta 5000 osób. Atmosfera zagrożenia była obecna wśród polskiej ludności miejskiej i skłaniała wiele osób do ucieczki w centralne regiony Polski.”

Zgodnie z tajnym protokołem dodatkowym do paktu Ribbentrop-Mołotow z 23/24 sierpnia 1939 po agresji III Rzeszy i ZSRR na Polskę, Lwów po kapitulacji 23 września 1939 znalazł się pod okupacją Armii Czerwonej. 22 września 1939 dowódca obrony Lwowa gen. Władysław Langner podpisał z dowództwem sowieckim kapitulację, przewidującą m.in. bezpieczny wymarsz żołnierzy Wojska Polskiego (w tym oficerów) i policji w kierunku granicy z Rumunią, po uprzednim złożeniu broni – umowę tę strona sowiecka złamała po złożeniu broni aresztując wszystkich i wywożąc w głąb ZSRR. Oficerowie uczestniczący w obronie Lwowa byli przetrzymywani w obozie w Starobielsku, a następnie w przeważającej większości zostali zamordowani przez NKWD w Charkowie i pochowani w dołach śmierci w Piatichatkach i Bykowni. Lwowscy policjanci zostali wymordowani ogniem karabinów maszynowych na szosie prowadzącej na Winniki.