Podczas dzisiejszej konferencji prasowej dziennikarze usłyszeli stek kłamstw z ust rosyjskiego ambasadora. Zapewne jest to oficjalna linia Kremla, którą karmi się naród rosyjski.
Reklama
Reklama
Dyplomata oskarża zachód i mitycznych „nazistów”.
Doniesienia o ludobójstwie w Mariupolu i ostrzeliwaniu celów cywilnych komentuje: „same fejki”:
„Absolutnie nie ma mowy o atakowaniu celów cywilnych.Stosujemh broń wysoko precyzyjną i wyłącznie przeciwko celom militarnym.” – mówi rosyjski dyplomata.