Andrzej Chyra opublikował ostry post na temat PiS i przedstawicieli branży filmowej przy okazji festiwalu filmowego w Gdyni . „Dziś wszyscy się chowają za filmami” – pisze aktor.
Reklama
Reklama
„#polexit #sprzeciw #bunt #naulice #patriotyzm POBUDKA!!! #UNIAEUROPEJSKA JASNO MÓWI: DO POLAKÓW NALEŻY DECYZJA-CHCECIE BYĆ Z NAMI CZY NIE, czyli MY NIE BĘDZIEMY WAM POMAGAĆ JUŻ W DECYDOWANIU! CO SOBIE CHCECIE! POLITYCY NIC NIE ZROBIĄ! TTYLKO OBYWATELSKI SPRZECIW NA ULICACH W WIELKIEJ MASIE, POKAŻE CZY JESZCZE CHCEMY UNII & (osiem gwiazdek – dop. red.).” – czytamy w pierwszym wpisie.
„Nie, to ja z pociągu, piekiełko czyli czerwień z aplikacji. Nikt tam o tym nawet nie szeptał. Kiedyś Festiwal był arena dla twórców, którzy manifestowali swoją niezależność i poglądy. Dzis wszyscy się chowają za filmami i chcą tylko mówić o sztuce, producenci, bo się boją o kasę na następne filmy. Nie wprost, ale stoją na straży budżetów, więc milcząco proszą S**T UP* (na priv) jeśli ten festiwal się skończy bez żadnego słowa artystów o tym, że prawo jest w dupie, a zaraz wszyscy tam trafimy, jak się damy wykopać z UE, to na koniec wystosuje im wszystkim” – czytamy w kolejnym wpisie.