„Widziałyście i widzieliście Morawieckiego? Tego tchórza bredzącego o tym, żeby protestować, ale jednak nie za bardzo? Sytuacja jest taka, że PiS chciał zakazać aborcji rękoma mgr Przyłębskiej i jej niby Trybunału. Nie udało im się to, bo odpowiedziała ulica. Widzicie, jak się wiją, jak kłamią o publikacji oświadczenia Przyłębskiej?” – pisze Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Reklama
Reklama
„Teraz PiS chce zakazać aborcji poprzez projekt prezydencki złożony w Sejmie. Widzicie tę bezczelność? Nie uda im się to! Wracają do Sejmu 18 listopada, szykujmy się na nich!
Jednocześnie chcą wziąć nas na przetrzymanie, licząc na to, że protesty się „wypalą”. To my Was weźmiemy na przetrzymanie!!!!
Niech płoną co tydzień PONIEDZIAŁKI PROTESTU. W jakiejkolwiek sprawie wychodzimy, wychodzicie – róbmy to w poniedziałki. I tak, róbmy to razem! I tak, bądźmy solidarnie i solidarni. NIKT nie ma prawa powiedzieć protestującym – NIE WOLNO CI mieć danego postulatu, nie można, można później, masz mieć inne! Po naszym trupie! Każdy idzie w swojej sprawie, wszyscy razem!
To jest SOLIDARNOŚĆ.
Bo cel mamy wszyscy jeden:
wypierdalać z tym rządem.
A wiecie, co jeszcze im zrobimy?
STRAJK GENERALNY. Szczegóły niedługo!” – czytamy w komunikacie.