W czwartek w Jeziorze Oleckim Wielkim doszło do utonięcia 12-letniej dziewczynki, która bawiła się ze swoimi znajomymi na pobliskiej plaży. Mimo interwencji ratowników nie udało się jej uratować.
Reklama
Reklama
Do tragedii doszło w czwartek około godziny 16:00. Policja w Olecku otrzymała powiadomienie, że 12-letnia dziewczynka, przebywająca ze znajomymi na plaży „Szyjka”, zaginęła.
Na miejsce niezwłocznie wysłano służby ratunkowe. Strażacy wyłowili poszukiwaną z jeziora. Niestety, nastolatki nie udało się uratować.
Jak poinformowała policja, nieznane są póki co dokładne przyczyny tragedii. Wiadomo jedynie, że 12-latka nie przebywała w towarzystwie osób dorosłych.
Prokuratura będzie prowadziła śledztwo w sprawie wyjaśnienia okoliczności.