W gminie Lubaczów (woj. podkarpackie) doszło do nietypowego wypadku. Podczas korzystania z łuku, nastolatek postrzelił swojego 16-letniego kolegę. Strzała utkwiła mu w głowie.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia doszło w czwartkowy wieczór w miejscowości: Basznia Dolna, nieopodal Lubaczowa.
Jak wynika ze wstępnych informacji, trzech znajomych w wieku od 16 do 19 lat spotkała się w lesie niedaleko Kresowej Osady w Baszni Dolnej.
Najstarszy z grona zabrał ze sobą łuk oraz trzy strzały z metalowym grotem.
Gdy paczka znajomych znajdowała się w pobliżu umówionego miejsca, jeden z nich postanowił dla żartu przestraszyć pozostałych i z odległości wynoszącej około 60 metrów oddał strzał.
Strzała, przelatując przez zarośla, trafiła chłopaka prosto w głowę.
Koledzy szybko wezwali pomoc do poszkodowanego i pozostali z nim do momentu przyjazdu pogotowia ratunkowego.
Nastolatek ze strzałą utkwioną w głowie został przewieziony najpierw do szpitala w Lubaczowie, a następnie trafił do rzeszowskiego szpitala.
Policja przesłuchała świadków oraz zabezpieczyła łuk i strzały.