Według włoskich władz liczba ofiar koronawirusa w okolicach Lombardii wzrosła w ciągu ostatniej doby o ponad 100 osób. To najtragiczniejszy wzrost liczby ofiar śmiertelnych od początku epidemii we Włoszech.
Reklama
Reklama
Niedawno premier Włoch Giuseppe Conte zamknął region Lombardii i 14 innych prowincji na prawie miesiąc. Mimo to ostatnia doba była najtragiczniejsza od wybuchu epidemii. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła z 257 do aż 366.
Rząd ani razu nie użył słowa „kwarantanna”, by uniknąć paniki i wzmożonych wyjazdów. Stan „ograniczonej mobilności” to zakaz wstępu do stref epidemii i opuszczania ich. Wyjątkiem były wypadek lub nagła potrzeba spowodowana ważnym interesem pracowniczym.