28-letni kierowca samochodu osobowego zderzył się z pociągiem Pendolino relacji Kraków Główny – Kołobrzeg na odcinku między Koszalinem a Kołobrzegiem. Po badaniu okazało się, że był pijany.
Reklama
Reklama
Do wypadku doszło w sobotę, 22 lutego, na przejeździe kolejowym w miejscowości Borkowice k/Koszalina. Pociąg ekspresowy zmierzał stacji końcowej Kołobrzeg. Kierowca samochodu zignorował znak „stop” i wtargnął na torowisko tuż przed pociągiem. W samochodzie było jeszcze dwóch pasażerów.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Badanie wykazało, że zarówno kierowca, jak i jego pasażerowie był pod wpływem alkoholu. Mieli 2 promile alkoholu we krwi. Kierowcy grozi 12 lat pozbawienia wolności za spowodowanie niebezpieczeństwa katastrofy.
Pendolino biorące udział w wypadku jest w tej chwili poddawane naprawie.
źródło: rynek-kolejowy.pl