Policjanci zatrzymali 63-letniego mieszkańca Sopotu, który ma związek z zabójstwem 94-letniego mężczyzny. Do zdarzenia doszło w nocy w jednym z gdańskich szpitali.
Reklama
Reklama
W nocy tuż po godz. 3.00 policjanci z komisariatu na Przymorzu odebrali zgłoszenie o znalezieniu na terenie szpitalnego oddziału wewnętrznego zwłok 93-letniego gdańszczanina.
Do zdarzenia doszło w jednym z gdańskich szpitali. Z odebranego zgłoszenia wynikało, że sprawca zaatakował również osobę z personelu medycznego szpitala, zgłaszający przekazał również rysopis mężczyzny.
Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. W drodze do szpitala na jednym z przystanków autobusowych zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy. Mężczyzna zachowywał się nerwowo i gdy zauważył mundurowych, zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w jego kierunku i po krótkim pościgu zatrzymali go i obezwładnili. 64-letni mieszkaniec Sopotu został przewieziony do policyjnego aresztu.
Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz policyjny technik, którzy przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady.
Policjanci ustalili i przesłuchali pierwszych świadków. Funkcjonariusze weryfikują wszystkie zdobyte informacje oraz ustalają okoliczności zdarzenia.
Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Fot. KWP w Gdańsku