Ratownicy mają obawy, że rząd Australii wprowadzi w życie dokument zwany Wiktoriańskim Planem Reagowania na Dzikie Zwierzęta Dotknięte Pożarem. Zgodnie z nim osobom, które znajdują podczas przeczesywania miejsc pożarów małe osobniki, polecane jest je zabijać.
Reklama
Reklama
Dokument powstał już wcześniej, ale nie jest powiedziane, że wejdzie w życie. Autor tłumaczy w nim, że małe zwierzęta karmione jeszcze mlekiem matek wymagać będą opieki długoterminowej i nie będą mogły być wypuszczone na wolność.
W związku z tym w dokumencie zalecane jest, by pozbawiać te małe zwierzątka życia. Dodano również nawet instrukcje, jak zrobić to najszybciej.
Na szczęście po pierwsze dokument nie jest obligatoryjny, po drugie to tylko zalecenia. Jedną z osób ratujących zwierzęta jest Nikki Medwell, która zajmuje się między innymi małymi misiami koala. Kobieta mówi, że zwierzęta te znajdują się na liście zagrożonych gatunków i nie można pozbawiać ich życia.
Co ciekawe, sam dokument zawiera też informacje na temat tego, jak wykarmić młode ssaki mlekiem.
