Samorodek czystego złota o wadze dwóch kilogramów znalazł emerytowany Australijczyk.
Reklama
Reklama
![](https://tosiedzieje.pl/wp-content/uploads/2019/07/rock-3598544_640-300x168.jpg)
Mężczyzna chodził z wykrywaczem metali po pastwisku i nagle, 30 centymetrów pod ziemią odkrył niezwykle cenny skarb.
Znalezisko waży 2 kilogramy i zostało odkryte na przedmieściach Ballarat w australijskim stanie Wiktoria.
Skarb ma wartość rynkową około 90.000 dolarów amerykańskich, jednak już teraz kolekcjonerzy są skłonni zapłacić za taką bryłę złota o wiele więcej, nawet 160.000 dolarów.
Znalazca nie ujawnia dokładnego miejsca wykopania samorodka, gdyż ma zamiar jeszcze tam wrócić i sprawdzić, by sprawdzić, czy nie znajduje się ta jeszcze więcej kruszcu.
Wiadomo jednak, że znalezisko pochodzi z okolic Ballarat – australijskiego miasta położonego około 100 km na północny zachód od Melbourne. Obecnie mieszka tam ponad 100.000 osób. W przeszłości, w latach 50. XIX w. wybuchła tu gorączka złota, której wynikiem było zbrojne powstanie poszukiwaczy złota.
Źródło: polsatnews.pl