Kolejne schronisko w południowej Polsce jest zagrożone zatopieniem. Schronisko w Borku przyjęło wczoraj psy z Wadowic. Teraz sami ucierpieli w powodzi.
Reklama
Reklama
Pilnie potrzebne są domy tymczasowe w Krakowie i okolicach dla 50 zwierzaków z zatapianego przez powódź schroniska w Borku.
„Ratujcie nasze psiaki !!!!!!!!!!!!!!!!” – błagają w internecie pracownicy placówki i zamieszczają dramatyczne zdjęcia zalewanych kojców i klatek.
Sytuacja w placówce jest o tyle dramatyczniejsza, że jeszcze wczoraj przyjęło część uratowanych psów z zalanego przez powódź Schroniska w Wadowicach Dolnych.
Woda zalewa kojce. Pracownicy przenoszą psiaki do tych wyżej położonych, ale sytuacja w każdej chwili się pogarsza.
Telefon do schroniska: 574 335 112
Adres:: Rzezawa, Borek, Tarnów.