Policja badała sprawy podpalenia w Puszczy Kampinoskiej. Okazało się, że za podkładanie ognia odpowiada druh jednej z miejscowych OSP. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Reklama
Były członek jednej z ochotniczych straży pożarnych z terenu gminy Brochów przyznał się do czterech podpaleń i jednego usiłowania podłożenia ognia.
Jak podaje kampinoski.eu, 21-latkowi zostaną postawione w Prokuraturze Rejonowej w Sochaczewie zarzuty sprowadzenie zagrożenia dla życia i mienia w wielkich rozmiarach.
Chodzi o ubiegłoroczne pożary w Puszczy Kampinoskiej. Śledztwo sochaczewskiej policji przerwało tę serię, ale gdy na początku tego roku pożary znów zaczęły się pojawiać zostało ono wznowione.
Jak udało się ustalić policji, sprawcą podpaleń był 21-letni mieszkaniec powiatu sochaczewskiego.
Mężczyzna został zatrzymany i przyznał się do czterech podpaleń i jednego usiłowania podłożenia ognia.
Za popełnione przestępstwa sprawcy grozi do 10 lat pozbawienia wolności.