Napisało do nas kilkunastu mieszkańców Gocławia, Grochowa i Saskiej Kępy. Od późnych godzin nocnych do samego rana głośne basy nie dały im spać. Źródło dźwięków pozostaje nieznane.
Reklama
Reklama
„Cześć! Odnośnie dzisiejszej imprezy widmo 😉 Nasi przyjaciele od kiczowatego basu doprowadzili mnie do szału. Około godz. 7 zacząłem dociekać skąd oni są? (na początku myślałem, że to głosy w mojej głowie, ale na szczęście z nią wszystko w porządku skoro pół Pragi słyszało 😜) Więc pierwszy podejrzany był klub na Wale Międzeszyńskim, lecz po spacerku w jego stronę okazało się, że klub już dawno zamknięty i w nim cisza, a dźwięk dobiegał nadal z okolic Wisły, więc poszedłem dalej. Po dojściu nad brzeg nikogo nie znalazłem po za falami dźwiękowym naszych basistów dobiegający z drugiej strony Wisły, gdy wracałem zauważyłem helikopter policyjny leciał nad drugim brzegiem Wisły, czy Policja użyła helikoptera do schwytania naszych Idoli z „Mam talent więc nak… Basem”? Nie wiem, ale się domyślam. 😜. Oj nie odpuściłem, wróciłem po samochód i pojechałem za siekierki, dojechałem pod Sanktuarium Matki Bożej, wysiadłem z auta i zacząłem kierować się w stronę ogródków działkowych, bo jakby mi się wydawało stamtąd dobiegał ten wyrafinowany i jakże subtelny dźwięk. Niestety po przejściu ok 30m i dosłownie minute czy ze dwie po wyjściu z auta nasi grajkowie odpadli z imprezy i nastała cisza o ok. 8.00🤔? A szkoda, bo wziąłem ze sobą mojego przyjaciela czerwonego Francuza 😁 a on był bardzo chętny na gruba impre z basem.
Jak ktoś ciekaw filmik z ok. 6.00, dajcie trochę głośniej jeżeli nie słychać. Przepraszam za smarkanie, ale trochę przeziębiony jestem Pozdrawiam.” – pisze Pan Damian, mieszkaniec Gocławia i przesyła film.
„Dzień dobry, czy mają może Państwo jakieś info kto puszczał dzisiaj w cocy od godz 2 do godz 7(!) jakieś techno? Muzyka była bardzo głośna, słyszalna na Gocławiu oraz Saskiej Kępie. Na forach na Facebooku mieszkańcy piszą że ponoć rok temu była podobna sytuacja. Policja powiadomiona twierdziła że policjanci też słyszą bardzo głośną muzykę ale nie mogą zlokalizować źródła.” – pisze Pan Kamil na naszą skrzynkę.