Królowa Elżbieta II, jako reprezentatywna głowa państwa, nie może wypowiadać się w sprawach polityki. Przynajmniej oficjalnie. Teraz, jednak wyraziła się tak dobitnie, na ile tylko mogła.

Podczas przemowy w Women’s Institute in Norfolk monarchini powiedziała coś, co wszyscy uznali za jej stanowisko w sprawie brexitu:

„Każde pokolenie, staje przed nowymi wyzwaniami i możliwościami. Podczas gdy szukamy odpowiedzi we współczesnym świecie, ja wolę wypróbowane i sprawdzone rozwiązania, jak mówienie dobrze o sobie nawzajem i szanowanie odmiennego punktu widzenia, spotkania, by znaleźć wspólne pole działania i nigdy nie stracić z oczu większego obrazu”.

Królowa miała powiedzieć, że szanuje odmienne stanowiska w tej sprawie, ale ma nadzieję na konsensus, a nie na twarde wyjście.

Królowa może dawać swoim poddanym wiele różnych sygnałów, mimo, że oficjalnie nie może się wypowiadać.

Pod koniec 2017 roku założyła niebieski kapelusz z niebiesko-żółtymi kwiatami, które wyglądały, jak gwiazdy. Komentatorzy uznali to za jej wyraz poparcia dla Unii Europejskiej.