„Nazywam się Antonina Adamowicz i Paweł Adamowicz był moim tatusiem…” – rozpoczęła swoje przemówienie córka zamordowanego prezydenta Gdańska.
Reklama
Reklama
„Ja go… Ja Ciebie Tatusiu kocham bardzo mocno i na zawsze. Ja też kocham to miasto – tak jak On i nasza cała rodzina je kocha, bo Gdańsk był dla Taty trzecim rodzicem, trzecim dzieckiem i drugą miłością i ja wiem, że jeżeli to miasto nadal będzie otwarte, będzie takie kochające, jak jest teraz, to On będzie bardzo szczęśliwy.
Dziękuje Wam wszystkim za to wsparcie.” – powiedziała Antonina Adamowicz.