Do kolizji ze Służbą Ochrony Państwa doszło w Krakowie. Winę za kolizje ponosi kierowca SOP, który został ukarany mandatem.
Reklama
Reklama
Nieoficjalnie mówi się, że limuzyną podróżował Jarosław Gowin. Limuzyna jechała bez znaków dźwiękowych.
Gowin jechał na konwencje krajową partii Porozumienie.