26-letnia mieszkanka Otwocka zamieściła w internecie ogłoszenia, w których oferuje swoją nerkę. Plan się nie powiódł, bo do akcji wkroczyli funkcjonariusze z wydziału do walki z cyberprzestępczością.
Reklama
Reklama
Kobieta zamieszczała ogłoszenia w kwietniu i w maju. Policjantom tłumaczyła, że zrobiła to dla żartu.
Artykuł 114 Kodeksu Karnego stanowi:
§ 22. Handlem ludźmi jest werbowanie, transport, dostarczanie, przekazywanie,
przechowywanie lub przyjmowanie osoby z zastosowaniem:
1) przemocy lub groźby bezprawnej,
2) uprowadzenia,
3) podstępu,
4) wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania,
5) nadużycia stosunku zależności, wykorzystania krytycznego położenia lub stanu bezradności,
6) udzielenia albo przyjęcia korzyści majątkowej lub osobistej albo jej obietnicy osobie sprawującej opiekę lub nadzór nad inną osobą
– w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą, w szczególności w prostytucji, pornografii lub innych formach seksualnego wykorzystania, w pracy lub usługach o charakterze przymusowym, w żebractwie, w niewolnictwie lub innych formach wykorzystania poniżających godność człowieka albo w celu pozyskania komórek, tkanek lub narządów wbrew przepisom ustawy. Jeżeli zachowanie sprawcy dotyczy małoletniego, stanowi ono handel ludźmi, nawet gdy nie zostały użyte metody lub środki wymienione w pkt 1–6.