Dzieci nie myślały o zagrożeniu, zapewne świetnie się bawiły – na szczęście nad stawem w porę pojawili się strażnicy miejscy, którzy zapobiegli nieszczęściu.
Reklama
Reklama
21 grudnia około 13:20 w rejonie stawów przy ul. Tomnickiej we Włochach uwagę patrolu straży miejskiej zwrócił rower i porzucone uczniowskie plecaki.
Funkcjonariusze sprawdzając co się stało usłyszeli odgłosy pękającego lodu dochodzące ze strony Stawów Cietrzewia. Na widok dwóch chłopców stojących na lodzie strażnicy zareagowali natychmiast. Pomogli dzieciom bezpiecznie opuścić miejsce zagrożenia. Tym razem udało się zapobiec tragedii. Czwartoklasiści cali i zdrowi wrócili do domów.