W piątek prokuratura ujawniła przyczynę śmierci Konrada Gacy. Tak, jak wcześniej ustalono, biznesmen zmarł z przyczyn naturalnych. Okazało się, że dietetyk miał tętniaka.
Reklama
Reklama
„To było pęknięcie tętniaka” – powiedziała Agnieszka Kępa, rzeczniczka lubelskiej prokuratury w rozmowie z Wirtualną Polską.
Konrad Gaca był założycielem i właścicielem ośrodków fitness w Katowicach, Lublinie i Warszawie, a także prezesem Stowarzyszenia do Walki z Otyłością „FatKillers”.
Promował zdrowe odchudzanie za pomocą swoich ośrodków do walki z otyłością. Pomógł tysiącom ludzi pozbyć się zbędnych kilogramów.
Napisał kilka książek na temat odchudzania, brał udział w programach telewizyjnych, a wcześniej, wielokrotnie dostawał się do finałów Mistrzostw Polski w Kulturystyce & Wellness.
15 sierpnia, Konrad Gaca został znaleziony w fotelu przed telewizorem bez oznak życia. Wezwano pogotowie ratunkowe, ale niestety lekarz stwierdził zgon.