Sobotni wyjazd po zakupy skończył się fatalnie dla 48-letniego mieszkańca Radomska. Noc spędził w policyjnym areszcie gdzie trafił po tzw. obywatelskim ujęciu. Odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i przestępstwo korupcyjne.
Reklama
Reklama
8 września 2018 roku około godziny 14.00 radomszczańscy policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu, do którego doszło przed jednym z centrów handlowych. Świadkowie ujęli nietrzeźwego kierującego land roverem, który cofając uderzył w ścianę budynku. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu więc o sytuacji natychmiast powiadomiono policję. Funkcjonariusze ustalili, że sprawcą kolizji jest 48-letni radomszczanin. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Podczas doprowadzania do komendy kilkukrotnie proponował mundurowym łapówkę w zamian za odstąpienie od czynności. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy i osadzili w policyjnym areszcie. Teraz po wytrzeźwieniu oprócz zarzutu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości usłyszy zarzut korupcyjny , za który grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności