Napadli go, dusili do nieprzytomności, a potem okradli

Policjanci z Warszawy zatrzymali mężczyzn podejrzanych o rozbój. Z relacji pokrzywdzonego wynika, że został zaczepiony przez dwie osoby, był duszony, a napastnicy zabrali mu telefony, dokumenty i pieniądze, po czym uciekli. W ustaleniu podejrzanych pomogły nagrania z kamer przemysłowych.

Reklama

Reklama

Fot. Policja

Do zdarzenia doszło pod koniec lipca tego roku w nocy przy alei Solidarności. Pokrzywdzony wracał z księgarni do domu. W pewnym momencie zaczepiło go dwóch mężczyzn. Jeden zaczął go dusić, a drugi w tym czasie wyrwał mu saszetkę z telefonami, pieniędzmi i dokumentami.

Mężczyzna stracił przytomność i upadł na chodnik. Po odzyskaniu przytomności okazało się, że napastnicy zabrali to, co miał przy sobie i uciekli.

Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. To dzięki ich zaangażowaniu i wnikliwej analizie nagrań z kamer przemysłowych zatrzymani zostali 47-letni Adam S. i 36-letni Andrzej W.

Podejrzani usłyszeli zarzut rozboju, do którego się przyznali. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 12 lat pozbawiani wolności.