Filip Chajzer od lat prowadzi zbiórki na rzecz Powstańców Warszawskich. Dziennikarz postanowił nagrać spot w języku niemieckim i rozpropagować go w tamtejszych mediach społecznościowych by zachęcić do wpłat na rzecz weteranów. W trakcie nagrywania filmu spotkała go niemiła niespodzianka. Został określony obelżywymi słowami.
Reklama
Reklama
„Dzisiaj nagrywałem film, w którym po niemiecku zachęcam naszych zachodnich sąsiadów do wplat na rzecz Powstańców. W sumie kto bardziej jest nam to winny… Pomyślałem, że wiral na niemieckich mediach społecznościowych będzie strzałem w dziesiątkę. W krótkich słowach streszczam idee zbiórki i samego Powstania. Pozdrawiam wszystkich patriotów z biało czerwonymi flagami i opaskami, którzy z tej okazji postanowili wykrzyczeć w moim kierunku : niemiecka szmato, nazistowska kur… i parę innych podobnych. Mam nadzieję, że z taką samą determinacją pomożecie ludziom, których nosicie na swoich pstrokatych tiszertach. Podpowiadam – konto Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej – 50 1750 0012 0000 0000 3760 9692 Raiffeisen Bank Polski, w tytule „Zbiórka dla Powstańców 2017″. Informacja dla chętnych do wsparcia z zagranicy. Przed numerem rachunku trzeba dodać PL i będzie IBAN, a SWIFT to RCBWPLPW. Wiem nazwa banku też boli. Wybrali go jednak sami Powstańcy, więc morda w kubeł.” – napisał Filip na swoim profilu na Facebooku