Wczoraj w nocy miała miejsce kolizja BMW z renault. Mimo, że kierowcom nic się nie stało, BMW jest mocno uszkodzone i nadaje się do gruntownej naprawy. Na domiar złego, jak dowiedział się nasz reporter, właściciel dopiero je kupił.
Reklama
Reklama
Mężczyzna dopiero zawarł umowę z poprzednim właścicielem auta i jechał pokazać nowy nabytek swoim znajomym.
Na skrzyżowaniu ulic Płochocińskiej z Modlińską, zderzył się z renault. Według jego słów, nie zauważył samochodu, bo padał deszcz. Na miejsce została wezwana policja, ale najpewniej skończyło się tylko na mandacie.
Dużo bardziej dotkliwa może być naprawa auta. Przód samochodu jest mocno uszkodzony.