Cieszę się ogromnie, że mam możność w imieniu wszystkich powstańców podziękować warszawiakom, którzy to powstanie przeżyli. Przecież jeszcze trudniej, niż my – bo wojsko musi walczyć –ale ludność cywilna zdała w stu procentach swój egzamin. Mimo przeżyć tak okropnych od wojny 39 roku – powiedział zaledwie 2 dni temu w wywiadzie dla dziennika Fakt Generał Ścibor-Rylski.
Reklama
Reklama
„Moje serce zawsze będzie, jest i było z podziwem dla ludności Warszawy, która tyle wycierpiała. Życzę temu obecnemu i wszystkim przyszłym pokoleniom, aby to, co najważniejsze w ideałach, w etosie Armii Krajowej przekazujemy Wam kochani. Jestem przekonany, że warszawiacy dotrzymają przyrzeczenia i przekazywać będą je z pokolenia na pokolenie, jedni drugim. To jest przecież najcenniejszy skarb, skarb wolności – powiedział gen. Ścibor-Rylski”.
Zbigniew Ścibor-Rylski zmarł dziś w Warszawie. Miał 101 lat. Był oficerem Armii Krajowej, generałem brygady Wojska Polskiego. W latach 2004–2014 Sekretarzem Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari, współzałożycielem i prezesem Związku Powstańców Warszawskich.